Masowe przechwytywanie komunikacji w Szwecji jest
zgodne ze standarami konwencyjnymi – wyrok ETPC z 19.6.2018 r. w sprawie Centrum för rättvisa przeciwko
Szwecji (skarga nr 35252/08);
jednomyślnie: brak naruszenia Artykułu 8 (prawo do poszanowania życia
prywatnego i rodzinnego, mieszkania i korespondencji) Konwencji.
Sprawa dotyczyła
skargi wniesionej przez kancelarię prawną działającą w interesie publicznym, w
której zarzucono że szwedzkie prawo pozwalało na masowe przechwytywanie
sygnałów elektronicznych w Szwecji dla celów wywiadu, czym naruszało prawo do
prywatności.
Trybunał uznał,
że odpowiednie prawo dotyczyło systemu inwigilacji, która mogła potencjalnie
dotknąć wszystkich użytkowników
telefonów komórkowych oraz Internetu, bez uprzedzenia.
Nie istniał też
żaden środek krajowy zapewniający skarżącemu szczegółowe podstawy na jego
wniosek, gdyby podejrzewał, że jego komunikacja była przejmowana. Na tej podstawie
Trybunał uznał za uzasadnione analizę przedmiotowego prawa. Kancelaria prawna
mogła być ofiarą naruszenia Konwencji, mimo że nie wniosła żadnego środka w
postępowaniu krajowym, ani też nie postawiła konkretnego zarzutu, że jej
komunikacje zostały przejęte. Samo istnienie takiego prawa doprowadziło do ingerencji
w jej prawa pod art. 8.
Trybunał
zauważył, mimo że istniały pewne obszary wymagające poprawy, że jako taki
szwedzki system masowego przejmowania zapewniał odpowiednie i wystarczające gwarancje
przeciwko arbitralności i ryzyku nadużycia. W szczególności, zakres środków wywiadowczych
oraz postępowanie z przejętymi danymi były przejrzyście zdefiniowane w prawie,
zgoda na przejęcie musiała być wyrażona nakazem sądowym po szczegółowym
zbadaniu wniosku, było to dozwolone tylko w zakresie komunikacji wykraczających
poza granice Szwecji a nie w samej Szwecji, mogło trwać maksymalnie sześć
miesięcy i przedłużenie wymagało ponownego zbadania. Dodatkowo, istniało wiele
niezależnych ciał, w szczególności inspektorat, którego zadaniem była kontrola
i przegląd systemu. W końcu, brak zawiadomienia o podjętej inwigilacji był kompensowany
faktem, że istniał dostępny mechanizm skargowy, w szczególności przez
inspektorat, parlamentarnego rzecznika praw człowieka czy ministra
sprawiedliwości.
Dochodząc do
konkluzji, Trybunał wziął pod uwagę władzę dyskrecjonalną państwa w ochronie
bezpieczeństwa narodowego, szczególnie biorąc pod uwagę aktualne zagrożenia
globalnym terroryzmem i poważnymi przestępstwami transgranicznymi.