środa, 31 sierpnia 2016

Tydzień 35 - Aydoğdu przeciwko Turcji

Wcześniak pozbawiony opieki ratującej życie z uwagi na strukturalne braki w publicznych szpitalach w Izmirze - Sprawa Aydoğdu przeciwko Turcji (40448/06) - jednomyślnie naruszenie Artykułu 2 (prawo do życia) w zakresie materialnym oraz 6 głosami do 1 naruszenie Artykułu 2 w zakresie proceduralnym.
Sprawa dotyczyła zarzutów skarżących odnośnie śmierci ich córki - która urodziła się jako wcześniak i miała zaburzenia układu oddechowego - śmierci spowodowanej przez zaniechania zawodowe ze strony załogi szpitala, gdzie ich córka była leczona. Ponieważ szpital, gdzie urodziła się córka skarżących, nie miał oddziału neonatologii, dziecko zostało przetransportowane do innego szpitala żeby otrzymać ratującą życie pomoc medyczną, ale z uwagi na brak wolnych miejsc i sprzętu, córka umarła dwa dni po urodzeniu. 
Trybunał uznał w szczególności, że dziecko było ofiarą braku koordynacji pomiędzy osobami zajmującymi się opieką zdrowotną oraz strukturalnych braków w systemie szpitalnym w Izmirze, oraz że dziecko zostało przez to pozbawione dostępu do odpowiedniego leczenia ratującego życia, co naruszyło jej prawo do ochrony jej życia.  
Trybunał również zauważył, że postępowanie karne nie miało wymaganej skuteczności oraz że odpowiedź tureckiego wymiaru sprawiedliwości na śmierć dziecka nie dostarczyła odpowiednich zabezpieczeń niezbędnych dla ochrony prawa do życia. Trybunał odnotował, że w wyniku nieodpowiedniej opinii biegłych władze nie były zdolne do zapewnienia spójnej oraz naukowo uzasadnionej odpowiedzi na powstałe problemy ani do ustalenia odpowiedzialności winnych. 

Na podstawie Artykułu 46 (moc wiążąca i wykonanie wyroków) Trybunał wezwał Turcję do podjęcia środków wymaganych w niezależnych i bezstronnych postępowaniach administracyjnych i dyscyplinarnych do podjęcia w jej systemie prawnym, zapewniając poszkodowanym odpowiednią możliwość wzięcia w nich udziału; zapewnienia że te organy czy też specjaliści będą mogły być wezwane do przedstawienia opinii przez ekspertów o odpowiednich kwalifikacjach i umiejętnościach, które w pełni korespondują ze specyfiką każdej sprawy; wymagania od biegłych sądowych z zakresu medycyny wskazania właściwych przyczyn w swoich opiniach. 

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Tydzień 35 - J.K. i Inni przeciwko Szwecji

Ogólne pogorszenie bezpieczeństwa w Iraku stanowi realne ryzyko dla skarżących w razie powrotu do kraju pochodzenia - Sprawa J.K. i Inni przeciwko Szwecji (59166/12) - 10 głosami do 7 - naruszenie Artykułu 3 (zakaz tortur oraz nieludzkiego lub poniżającego traktowania) Konwencji, jeżeli nakaz deportacji skarżących zostanie wykonany. 
Sprawa dotyczyła trzech obywateli Iraku, którzy ubiegali się o azyl w Szwecji i którym nakazano deportację do kraju pochodzenia. 
Biorąc pod uwagę, że ogólna sytuacja bezpieczeństwa w Iraku nie powstrzymała wydalenia skarżącego, jego żony i syna, Trybunał musiał ocenić czy w ich osobistej sytuacji musieliby się zmierzyć z realnym ryzykiem traktowania sprzecznego z Artykułem 3 w razie wydalenia do Iraku. 
Trybunał uznał, że zeznania skarżących co do faktów były ogólnie spójne i wiarygodne z informacją dotyczącą ich kraju pochodzenia dostępną z wiarygodnych i obiektywnych źródeł. Biorąc pod uwagę, że skarżący zostali poddani złemu traktowaniu przez al-Kaidę, Trybunał wskazał, że istniało mocne przesłanki aby uznać, że mogą być oni narażeni na kontynuowanie tego typu działań przez uczestników nie związanych z państwem w Iraku. Skarżący należał do grupy osób, który były systematycznie namierzane z uwagi na ich powiązanie z amerykańskimi siłami zbrojnymi, oraz jak został ustalone, był prześladowany do 2008 roku. 
Trybunał zauważył, że sytuacja w Iraku w sposób oczywisty uległa pogorszeniu od 2011 i 2012 roku, kiedy to Agencja Migracji oraz Sąd Migracyjny oceniały ich sytuację, dochodząc ostatecznie do przekonania, że  władze w Iraku zarówno chciały jak i mogły zaoferować konieczną ochronę tym, którzy jej poszukują. 

Na tle ogólnie osłabionej sytuacji bezpieczeństwa, przejawiającej się w przemocy na tle religijnym, atakach i postępach sił Państwa Islamskiego, ogromne obszary terytorium pozostawały poza skuteczna kontrolą irackiego rządu. W świetle złożonej oraz zmieniającej się sytuacji bezpieczeństwa, Trybunał uznał, że zdolność władz irackich do ochrony swoich obywateli jest obniżona. Mimo że obecny poziom ochrony może być uznany za wystarczający dla większości społeczeństwa w Iraku, to sytuacja wygląda inaczej dla osób, które należą do namierzanych grup. Kumulatywny skutek dla osobistej sytuacji skarżących oraz obniżona zdolność władz irackich do ich ochrony prowadzą do stworzenia realnego ryzyka złego traktowania w razie ich powrotu do Iraku. 

Tydzień 30 - Adam przeciwko Słowacji

Rzekome uderzenie w twarz 16-letniego Roma w policyjnej izbie zatrzymań nie zostało udowodnione, ale śledztwo w tej sprawie było nieodpowiednie - Sprawa Adam przeciwko Słowacji (68066/12) - 6 głosami do 1 brak naruszenia Artykułu 3 (zakaz nieludzkiego i poniżającego traktowania) w stosunku do zarzutu bycia uderzonym w twarz w policyjnej izbie zatrzymań oraz jednogłośnie naruszenie Artykułu 3 (śledztwo) w zakresie nieodpowiedniego śledztwa co do zarzutu złego traktowania. 
Sprawa dotyczyła zarzutu młodego Roma, że został uderzony w twarz w czasie przesłuchania przez Policję w 2010 r. w sprawie napadu oraz toczącego się w następstwie śledztwa mającego na celu ustalenie czy doszło do uderzenia w twarz. 
W zakresie meritum, co do uderzenia skarżącego w twarz przez funkcjonariuszy Policji, którzy go przesłuchiwali, Trybunał wyliczył kilka elementów, które poddają w wątpliwość jego zarzuty i uznał za do przyjęcia, argumenty rządu, że kontuzja skarżącego (spuchnięty policzek), mogła powstać w czasie stawiania oporu w trakcie zatrzymania (jak udokumentowano).

Mimo to, odnośnie śledztwa w sprawie rzekomego uderzenia w twarz, zamiast podjąć sprawę z własnej inicjatywy, władze przerzuciły ciężar udowodnienia swoich zarzutów na samego skarżącego. Władze nie podjęły żadnych środków aby wyeliminować niespójności w różnych wersjach co do przyczyny spuchniętego policzka skarżącego, przesłuchać albo skonfrontować niektórych świadków, włączając w to podejrzanych funkcjonariuszy Policji czy też lekarza, który udzielił skarżącemu pomocy zaraz po wypuszczeniu przez Policję czy też skonfrontować skarżącego z policjantami. Biorąc pod uwagę, delikatny charakter sytuacji Romów w Słowacji w tym czasie, Trybunał uznał, że władze nie zrobił wszystkiego, czego można by od nich rozsądnie oczekiwać celem wyjaśnienia zarzutów złego traktowania.