niedziela, 17 października 2021

Ringier Axel Springer Slovakia, a.s. p. Słowacji (nr 4)

Kara za wywiad w sprawie marihuany naruszyła Konwencję – wyrok ETPC z 23.9.2021 r. w sprawie Ringier Axel Springer Slovakia, a.s. p. Słowacji (nr 4) (skarga nr 26826/16); jednogłośnie:

Naruszenie art. 10 (wolność wypowiedzi) Konwencji.

Sprawa dotyczyła programu telewizyjnego, w którym słynny piosenkarz miał wyrazić poparcie dla legalizacji marihuany, a dziennikarz miał się z nim zgadzać, co doprowadziło do nałożenia na nadawcę grzywny.

Trybunał stwierdził w szczególności, że celem dziennikarza nie było wychwalanie marihuany ani nakłanianie do jej używania, a jedynie przedstawienie poglądów celebrytów na temat interesu publicznego. Nałożona grzywna była zatem nieproporcjonalna i niekonieczna w demokratycznym społeczeństwie.


Anagnostakis i Inni p. Grecji

Opóźnienia w postępowaniu w sprawie ustalenia sposobu kontaktów ojca z dzieckiem naruszyły jego prawo do poszanowania życia rodzinnego – wyrok ETPC z 23.9.2021 r. w sprawie Anagnostakis i Inni p. Grecji (skarga nr 46075/16); jednogłośnie:

Naruszenie art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Konwencji.

Sprawa dotyczyła praw do kontaktów z dzieckiem przyznanych skarżącym, ojcu i dziadkom zainteresowanego dziecka (które miało dwa lata w chwili złożenia wniosku) oraz długości różnych postępowań, w których stroną przeciwną była matka dziecka. 

W odniesieniu do ojca dziecka Trybunał zauważył, że postępowanie – które rozpoczęło się w dniu 18 grudnia 2015 r. – trwało zatem do tej pory ponad pięć lat i dziewięć miesięcy na czterech poziomach jurysdykcji, w tym postępowanie o postanowienia tymczasowe. Trybunał powtórzył, że w tego rodzaju sprawach zawsze istnieje niebezpieczeństwo, że jakiekolwiek zwłoki proceduralne skutkować będą faktycznym rozstrzygnięciem sprawy. Mając na uwadze pozytywny obowiązek państw wynikający z Konwencji do działania ze szczególną starannością w takich sprawach, obejmujących prawo pobytu i prawo do kontaktów z dziećmi, Trybunał doszedł do wniosku, że okres, który upłynął w niniejszej sprawie nie może być uznany za rozsądny. Wynikało z tego, że doszło do naruszenia Artykułu 8 Konwencji. 

W odniesieniu do dziadków Trybunał uznał, że długość postępowania w celu ustalenia ustaleń dotyczących kontaktów z dzieckiem – krótsza niż sześć miesięcy – nie była nierozsądna i w konsekwencji nie doszło do zaniedbania przez władze krajowe, które wywiązują się ze swoich pozytywnych zobowiązań wynikających z art. 8 Konwencji.


Carter p. Rosji

Rosja odpowiadała za zabójstwo Aleksandra Litwinienki w Wielkiej Brytanii – wyrok ETPC z 21.9.2021 r. w sprawie Carter p. Rosji (skarga nr 20914/07); jednogłośnie:

Niewypełnienie przez rząd obowiązku wynikającego z art. 38 (obowiązek udzielenia dla przeprowadzenia przez ETPC dochodzenia wszelkich możliwych ułatwień) Konwencji,

6 głosami do 1: naruszenie art. 2 (prawo do życia) w aspekcie materialnym i proceduralnym.

Sprawa dotyczyła otrucia i śmierci męża skarżącej Aleksandra Litwinienki w Wielkiej Brytanii oraz śledztwa w sprawie jego śmierci. Pan Litwinienko pracował dla rosyjskich służb bezpieczeństwa, zanim uciekł do Wielkiej Brytanii, gdzie otrzymał azyl. W 2006 roku został otruty polonem 210 (substancją radioaktywną) w Londynie i zmarł. Publiczne śledztwo w Wielkiej Brytanii wykazało, że zabójstwa dokonał niejaki Ługowoj i Kowtun, którzy działali w imieniu kogoś innego.

Trybunał stwierdził w szczególności, że istniała mocna sprawa prima facie, że otruwając pana Litwinienkę, panowie Ługowoj i Kowtun działali jako agenci państwa rosyjskiego. Zauważył, że Rząd nie przedstawił żadnego innego zadowalającego i przekonującego wyjaśnienia wydarzeń ani nie sprzeciwił się ustaleniom brytyjskiego śledztwa. Trybunał stwierdził również, że władze rosyjskie nie przeprowadziły skutecznego śledztwa krajowego, które mogłoby doprowadzić do ustalenia faktów oraz, w stosownych przypadkach, identyfikacji i ukarania osób odpowiedzialnych za morderstwo.


Dareskizb Ltd p. Armenii

Rząd uniemożliwia publikację gazety Haykakan Zhamanak w czasie stanu wyjątkowego – wyrok ETPC z 21.9.2021 r. w sprawie Dareskizb Ltd p. Armenii (skarga nr 61737/08); jednogłośnie:

Naruszenie art. 10 (wolność wypowiedzi) Konwencji

Naruszenie art. 6 ust. 1 (prawo do rzetelnego procesu sądowego).

Sprawa dotyczyła działań władz państwowych podczas stanu wyjątkowego po wyborach prezydenckich w 2008 roku, podczas których skarżącej spółce uniemożliwiono publikację swojej gazety Haykakan Zhamanak. Dotyczyło to również późniejszego postępowania sądowego.

Trybunał stwierdził w szczególności, że ograniczenie publikacji nie miało innego celu niż ograniczenie krytyki Rządu, a tym samym było sprzeczne z rdzeniem prawa do wolności wyrażania opinii chronionego na mocy Konwencji. Ponadto stwierdził, że odmowa przez Sąd Administracyjny rozpatrzenia sprawy skarżącej spółki, powołująca się na kwestie jurysdykcyjne w szczególności, odmówiła skarżącej spółce dostępu do sądu.

X p. Polsce

Dyskryminacja w sprawie o opiekę ze względu na związek matki z inną kobietą – wyrok ETPC z 16.9.2021 r. w sprawie X p. Polsce (skarga nr 20741/10); 6 głosami do 1:

Naruszenie art. 14 (zakaz dyskryminacji) w związku z art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i rodzinnego) Konwencji.

Sprawa dotyczyła postępowania, które skarżąca wszczęła, aby zakwestionować odebranie jej najmłodszego dziecka spod jej opieki po tym, jak jej były mąż uzyskał zmianę w ustaleniach dotyczących opieki w wyroku rozwodowym. Twierdziła, że sądy działały na jego korzyść z powodu pozostawania przez nią w związku z inną kobietą. Powołując się na Artykuł 14 w związku z Artykułem 8, skarżąca zarzuciła, że sądy krajowe odmówiły przyznania jej opieki nad dzieckiem ze względu na jej orientację seksualną.

Trybunał stwierdził, że orientacja seksualna skarżącej i związek z inną kobietą były konsekwentnie w centrum rozważań i obecne na każdym etapie postępowania sądowego. Stwierdził, że istniała różnica w traktowaniu skarżącej i każdego innego rodzica pragnącego mieć pełną opiekę nad swoim dzieckiem. Różnica ta wynikała z jej orientacji seksualnej, a zatem stanowiła dyskryminację.

sobota, 16 października 2021

Volodina p. Rosji (nr 2)

Rosyjskie władze nie uchroniły ofiary przemocy domowej przed cyberprzemocą jej partnera – wyrok ETPC z 14.9.2021 r. w sprawie Volodina p. Rosji (nr 2) (skarga nr 40419/19); jednogłośnie:

Naruszenie art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego) Konwencji.

Sprawa dotyczyła zarzutu skarżącej, że władze rosyjskie nie ochroniły jej przed powtarzającą się cyberprzemocą jej partnera, który tworzył fałszywe profile w jej imieniu, publikował jej intymne zdjęcia, śledził jej ruchy i wysyłał jej groźby śmierci za pośrednictwem mediów społecznościowych. Trybunał stwierdził w szczególności, że pomimo dysponowania narzędziami prawnymi umożliwiającymi ściganie partnera skarżącego, władze nie przeprowadziły skutecznego śledztwa i w żadnym momencie nie rozważały, co można i należało zrobić, aby chronić skarżącą przed kolejnym nękaniem w Internecie. W związku z tym władze nie wypełniły swoich obowiązków wynikających z Artykułu 8 w zakresie ochrony skarżącego przed poważnymi nadużyciami. Ustalenia te odzwierciedlają wcześniejsze wyroki dotyczące tej samej skarżącej, Volodina przeciwko Rosji (nr 41261/17), w którym Europejski Trybunał orzekł, że reakcja władz rosyjskich na powtarzające się akty przemocy domowej była wyraźnie nieodpowiednia. 

Tuncer Bakırhan p. Turcji

Tymczasowe aresztowanie burmistrza miasta w południowo-wschodniej Turcji było nieuzasadnione i naruszało jego prawo do wolności wypowiedzi – wyrok ETPC z 14.9.2021 r. w sprawie Tuncer Bakırhan p. Turcji (skarga nr 31417/19); jednogłośnie:

Naruszenie art. 5 ust. 3 (prawo do wolności i bezpieczeństwa osobistego) Konwencji

Naruszenie art. 10 (wolność wypowiedzi)

Sprawa dotyczyła tymczasowego aresztowania byłego burmistrza Siirt, obszaru miejskiego w południowo-wschodniej Turcji, z powodu jego działalności i składanych oświadczeń. Skarżący został wybrany w marcu 2014 roku jako kandydat partii opozycyjnej. Władze zarzuciły mu rozpowszechnianie propagandy na rzecz organizacji terrorystycznej (PKK, Partia Pracujących Kurdystanu; nielegalna organizacja zbrojna) oraz członkostwo w tej organizacji.

Trybunał zauważył, że skarżący był pozbawiony wolności przez około dwa lata i 11 miesięcy, z czego ponad dwa lata i osiem miesięcy spędził w areszcie tymczasowym. Stwierdził, że nie było wystarczających powodów, aby zarządzić tymczasowe aresztowanie skarżącego do czasu rozprawy. Trybunał zauważył również, że skarżący był burmistrzem miasta i został wybrany do reprezentowania partii opozycyjnej. W opinii Trybunału działania, za które skarżący był krytykowany, miały wyraźnie polityczny charakter. Mając na uwadze fundamentalny charakter wolnej debaty politycznej w demokratycznym społeczeństwie, Trybunał nie mógł dostrzec żadnego przekonującego powodu uzasadniającego wagę przedmiotowego środka. Uznał, że fakt zatrzymania skarżącego, wybranego przedstawiciela narodu, na taki okres z powodu jego działalności politycznej, stanowił ingerencję, która była oczywiście nieproporcjonalna do uzasadnionych celów, do których dążył. Wynikało z tego, że przedmiotowe aresztowanie nie było konieczne w demokratycznym społeczeństwie.

M.P. p. Portugalii

Brak naruszenia prawa do poszanowania życia prywatnego skarżącej, której były mąż przedstawił e-maile jako dowody do sądów cywilnych – wyrok ETPC z 7.9.2021 r. w sprawie M.P. p. Portugalii (skarga nr 27516/14); jednogłośnie:

Brak naruszenia art. 8 (prawo do poszanowania życia prywatnego i korespondencji) Konwencji.

Sprawa dotyczyła skarżącej, która zarzucała, że jej były mąż nie został ukarany w postępowaniu karnym przez portugalskie sądy za dostęp do e-maili, które wymieniała na portalu randkowym oraz za przedstawienie ich jako dowodów w postępowaniu cywilnym w sprawie wspólnego rodzicielstwa i rozwodu, wszczęte przez niego przed sądami portugalskimi. Ostatecznie to sądy hiszpańskie, do których skarżąca zwróciła się w pierwszej kolejności (a nie sądy portugalskie, do których zwrócił się później jej mąż), orzekły w sprawie rozwodu i przyznały prawo pobytu dziecka przy matce, z prawami do kontaktów dla  byłego męża .

Trybunał stwierdził, między innymi, że wpływ ujawnienia tych e-maili na życie prywatne skarżącej był ograniczony, ponieważ zostały one ujawnione tylko w postępowaniu cywilnym; publiczny dostęp do akt w tego typu postępowaniach był ograniczony. Trybunał zauważył również, że e-maile, o których mowa, nie zostały ostatecznie zbadane, ponieważ Sąd Rodzinny w Lizbonie w rzeczywistości nie wydał orzeczenia co do meritum w sprawie wniosków męża. W opinii Trybunału władze portugalskie wyważyły ​​sprzeczne interesy, zgodnie z kryteriami określonymi w orzecznictwie. Ponadto, biorąc pod uwagę, że skarżąca zrzekła się prawa do jakichkolwiek roszczeń cywilnych w kontekście postępowania karnego, jedyną kwestią, która pozostała do rozstrzygnięcia, była kwestia odpowiedzialności karnej męża, w której Trybunał nie mógł rozstrzygnąć. Państwo portugalskie wywiązało się zatem ze swojego pozytywnego obowiązku ochrony praw skarżącej do poszanowania jej życia prywatnego i poufności jej korespondencji.

Z.B. p. Francji

Skazanie mężczyzny za przekazanie swojemu trzyletniemu siostrzeńcowi koszulki noszonej w przedszkolu z hasłami „Jestem bombą” i „Dżihad, urodzony 11 września”: brak naruszenia art. 10 Konwencji – wyrok ETPC z 2.9.2021 r. w sprawie Z.B. p. Francji (skarga nr 46883/15); jednogłośnie:

Brak naruszenia art. 10 (wolność wypowiedzi) Konwencji.

Sprawa dotyczyła skazania Z.B. za gloryfikację umyślnego zabijania z powodu haseł („Jestem bombą” i „Dżihad, urodzony 11 września”) na koszulce, którą podarował bratankowi na trzecie urodziny. Chłopiec nosił wtedy koszulkę do przedszkola. Przed sądami krajowymi i Europejskim Trybunałem skarżący twierdził, że slogany miały mieć humorystyczny ton.

Trybunał powtórzył, że mowa humorystyczna lub formy wypowiedzi użyte w celu uzyskania efektu humorystycznego były chronione przez Artykuł 10 Konwencji, pod warunkiem, że pozostawały w granicach dozwolonych na mocy tego przepisu. Prawo do humoru nie było nieograniczone i każdy, kto powołuje się na prawo do wolności wypowiedzi, musiał wziąć na siebie „obowiązki i odpowiedzialność”. Trybunał podkreślił, że nie mógł zignorować wagi ogólnego kontekstu w tej sprawie. Mimo że od wydarzeń z 11 września 2001 r. upłynęło ponad 11 lat, do czasu ustalenia faktów w niniejszej sprawie, warto jednak zauważyć, że niedługo wcześniej miały miejsce inne ataki terrorystyczne, które w szczególności spowodowały śmierć trojga dzieci w Szkole. Trybunał stwierdził również, że fakt, iż skarżący nie miał powiązań z grupą terrorystyczną i nie opowiadał się za ideologią terrorystyczną, nie może umniejszyć znaczenia obraźliwego przekazu. W szczególnych okolicznościach sprawy Trybunał – który zauważył, że trzylatek, jako nieświadomy nośnik informacji, został zinstrumentalizowany – uznał, że powody podane przez sądy krajowe dla skazania skarżącego, powołując się na konieczność zapobiegania gloryfikacji masowej przemocy, okazały się zarówno „istotne”, jak i „wystarczające”, aby uzasadnić przedmiotową ingerencję. Trybunał zauważył ponadto, że kara nałożona na skarżącego (grzywna i kara pozbawienia wolności w zawieszeniu) nie była nieproporcjonalna do uzasadnionego celu, do którego dążył. Zaskarżona ingerencja mogła zatem zostać uznana za niezbędną w demokratycznym społeczeństwie i nie doszło do naruszenia Artykułu 10 Konwencji.

Sanchez p. Francji

Polityk ukarany grzywną w postępowaniu karnym za brak natychmiastowego działania poprzez usunięcie komentarzy nawołujących do nienawiści ze swojego publicznego konta na Facebooku: brak naruszenia Konwencji – wyrok ETPC z 2.9.2021 r. w sprawie Sanchez p. Francji (skarga nr 45581/15); 6 głosami do 1:

Brak naruszenia art. 10 (wolność wypowiedzi) Konwencji.

Sprawa dotyczyła skazania skarżącego, wówczas radnego, kandydującego w wyborach do Sejmu, za podżeganie do nienawiści lub przemocy wobec grupy osób lub jednostki ze względu na przynależność do określonego wyznania, w następstwie jego zaniechania podjęcia szybkich działań w zakresie usuwania komentarzy opublikowanych przez innych na jego koncie na Facebooku. Trybunał powtórzył, że tolerancja i poszanowanie równej godności wszystkich ludzi stanowią fundamenty demokratycznego, pluralistycznego społeczeństwa. W rezultacie można by zasadniczo uznać za konieczne karanie lub nawet zapobieganie wszelkim formom wypowiedzi, które szerzą, podżegają, promują lub usprawiedliwiają nienawiść opartą na nietolerancji. Trybunał podkreślił, że przywiązuje najwyższą wagę do wolności wypowiedzi w kontekście debaty politycznej i uznał, że do uzasadnienia ograniczeń wypowiedzi politycznych potrzebne są bardzo silne powody oraz że w okresie poprzedzającym wybory opinie i wszelkiego rodzaju informacje powinny mieć możliwość swobodnego przepływu.

Jednakże w szczególnych okolicznościach sprawy Trybunał uznał, że orzeczenia sądów krajowych o skazaniu skarżącego z powodu niepodjęcia przez niego niezwłocznego działania w celu usunięcia wyraźnie bezprawnych komentarzy zamieszczonych przez innych na jego koncie na Facebooku, co zostało wykorzystane w związku z jego kampanią wyborczą, zostały oparte na odpowiednich i wystarczających przyczynach związanych z jego brakiem czujności i reakcji. Przedmiotowa ingerencja mogła zatem być postrzegana jako „konieczna w społeczeństwie demokratycznym” i nie doszło do naruszenia art. 10 Konwencji.

Kuchta i Mętel p. Polsce

Brutalność Policji w Polsce – wyrok ETPC z 2.9.2021 r. w sprawie Kuchta i Mętel p. Polsce (skarga nr 76813/16); jednogłośnie:

Naruszenie art. 3 (zakaz tortur oraz nieludzkiego lub poniżającego traktowania) Konwencji w aspekcie materialnym i proceduralnym.

Sprawa dotyczyła brutalnego pobicia skarżących przez policję. Do zdarzenia doszło w Krakowie w 2015 r., gdy policja wtargnęła do mieszkania jednego z mężczyzn, ponieważ sądziła, że ukrywa się w nim osoba podejrzana o przestępstwo. Według skarżących po sforsowaniu drzwi funkcjonariusze rozpylili gaz łzawiący (choć w środku znajdowało się m.in. 5-miesięczne dziecko) i powalili na ziemię mężczyznę i zaczęli bić. Wkrótce do mieszkania przybył też drugi mężczyzna i również został pobity przez funkcjonariuszy. Mężczyźni trafili do aresztu, lecz wkrótce potem zostali odwiezieni do szpitala, ponieważ w wyniku pobicia ich stan się pogarszał.

Prokuratura oraz sąd nie znalazły podstaw do wszczęcia postępowania w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji i postanowiły umorzyć postępowanie.

Trybunał przypomniał, że art. 3 EKPC nie zakazuje użycia siły w celu dokonania zgodnego z prawem zatrzymania, jednak musi być ona proporcjonalna do zagrożenia i to na władzach spoczywa obowiązek wykazania, że tak właśnie było. W tej konkretnej sprawie Trybunał zauważył, że prokurator w postanowieniu o umorzeniu postępowania przyznał, że skarżący doznali obrażeń wskazanych w opiniach biegłych ze strony policji, jednak postępowanie przygotowawcze nie wyjaśniło, w jaki sposób została użyta siła przeciwko skarżącym oraz nie odpowiedział na pytanie, czy użycie siły było absolutnie konieczne. Podobnie władze nie wyjaśniły, czy do opisanych obrażeń mogło dojść już po przewiezieniu na komisariat, gdy mężczyźni byli zakuci w kajdanki (jak twierdzili mężczyźni) ani jakie ich zachowanie mogłoby w tej sytuacji usprawiedliwiać użycie wobec nich siły.

W konsekwencji Trybunał uznał, że siła użyta przez funkcjonariuszy Policji przeciwko skarżącym była nadmierna i nieproporcjonalna oraz wywołała cierpienie, co niewątpliwie można uznać za nieludzkie traktowanie.