piątek, 2 lipca 2021

Ersoy p. Turcji

 Skazanie studenta za wypowiedź na temat premiera: naruszenie prawa do wolności wypowiedzi - wyrok ETPC z 15.6.2021 r. w sprawie Ersoy p. Turcji (skarga nr 19165/19); jednogłośnie:

naruszenie art. 10 (wolność wypowiedzi) Konwencji. 


Sprawa dotyczyła skazania studenta (Pana Ersoya) ODT (Ortadoğu Teknik niversitesi), któremu zarzucono znieważenie funkcjonariusza publicznego z powodu pełnionych przez niego funkcji.

Władze oskarżyły pana Ersoya na podstawie oświadczeń, jakie wygłosił na temat ówczesnego premiera (Recepa Tayyipa Erdoğana) w przemówieniu wygłoszonym przed sądem w Ankarze w dniu 22 grudnia 2012 r. podczas wiecu poparcia dla studentów, który został umieszczony w areszcie policyjnym w dniu 18 grudnia 2012 r. na terenie kampusu uniwersyteckiego ODT  za protest przeciwko wizycie premiera.

Trybunał uznał, że uwagi pana Ersoya były związane z debatą w interesie publicznym dotyczącą interwencji policji w demonstracji studenckiej w dniu 18 grudnia 2012 r. oraz postawą i polityką władz państwowych i Prezesa Rady Ministrów w stosunku do studentów ODT . Wspomniane komentarze wskazywały na pewien opór i wrogość wobec premiera, potępiając jego stosunek do instytucji ODT  i jej studentów, który pan Ersoy uważał za skandaliczny i przesadny, oraz opisany przez niego sposób rządzenia. jako dyktatura.

Trybunał powtórzył, że granice dopuszczalnej krytyki były szersze w odniesieniu do polityka w tym charakterze niż w odniesieniu do osoby prywatnej. Zauważył jednak, że skazując pana Ersoya, sądy krajowe oparły się na przepisie Kodeksu karnego, który zapewnia urzędnikom państwowym większy stopień ochrony niż innym osobom w zakresie ujawniania informacji lub opinii ich dotyczących. W związku z tym Trybunał powtórzył swoje wcześniejsze ustalenie, że zapewnienie zwiększonej ochrony za pomocą specjalnej ustawy dotyczącej zniewag, co do zasady, nie było zgodne z duchem Konwencji. Wskazał również, że o ile ochrona przez właściwe organy osób reprezentujących instytucje państwowe jako gwarantów instytucjonalnego porządku publicznego jest całkowicie słuszna, to pozycja dominująca zajmowana przez te instytucje wymagała od nich zachowania powściągliwości w uciekanie się do postępowania karnego.

W konsekwencji władze krajowe nie przeprowadziły odpowiedniego wyważenia, zgodnego z zasadami określonymi w orzecznictwie Trybunału, między prawem pana Ersoya do wolności wypowiedzi a prawem strony przeciwnej do poszanowania jej życia prywatnego. W każdym razie nie było rozsądnego związku proporcjonalności między ingerencją w prawo pana Ersoya do wolności wypowiedzi a uzasadnionym celem ochrony dobrego imienia danej osoby.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz