wtorek, 8 grudnia 2015

Tydzień 49 - Cengiz i Inni przeciwko Turcji

Całkowita blokada dostępu do You Tube’a osób, które korzystają z niego dla celów zawodowych narusza ich prawo do wolności wyrażania opinii - sprawa Cengiz i Inni przeciwko Turcji (nr 48226/10 I 14027/11) – naruszenie Artykułu 10 (wolność wyrażania opinii).
Skarżący są profesorami prawa. Są też aktywnymi użytkownikami You Tube’a, na którym mają swoje konta umożliwiające im dostęp, ściąganie i dzielenie się materiałami video dla celów zawodowych. Niektorzy skarżący również publikują tam swoje prace akademickie. Skarżą się na całkowite zablokowanie dostępu do You Tube’a. Sądy krajowe uznały, że niektóre materiały video dostępne na You Tube były obraźliwe dla pamięci Atatürka i w ten sposób łamały prawo krajowe.
Wyrok jest godzien odnotowania z uwagi na to, ze Trybunał uznał, iż skarżący, w okolicznościach sprawy, mogli być uznani za ofiary naruszenia Artykułu 10 Konwencji. W swoim uzasadnieniu Trybunał starannie podkreślił szczególną sytuację skarżących, która nie mogła być porównana z żadnym innym zwyczajnym użytkownikiem Internetu narzekającym na brak dostępu od określonych stron internetowych (zobacz Akdeniz przeciwko Turcji, sprawa nr 20877/10, 11 marca 2014) , ani z czytelnikiem gazety skarżącym się na zakaz jej wydawania (zobacz Tanrikulu przeciwko Turcji, decyzja z 6 listopada 2001, sprawa nr 40150/98, 40153/98 i 40160/98). Wszyscy skarżący mieli konta na You Tub’ie i korzystali z nich dla celów zawodowych. Skarżona decyzja, mimo że nie była wymierzona bezpośrednio przeciwko nim, wpłynęła negatywnie przez długi okres czasu na prawo do otrzymania i publikowania informacji oraz idei. W związku z wcześniejszymi orzeczeniami o znaczeniu Internetu dla zwiększenia możliwości korzystania z praw, o których mowa w Artykule 10 Konwencji (zobacz w szczególności Delfi AS przeciwko Estonii, wyrok Wielkiej Izby, sprawa nr 64569/09 oraz Ahmet Yildirim przeciwko Turcji, sprawa nr 3111/10), Trybunał podkreślał znaczenie You Tube’a jako narzędzia w otrzymywaniu i rozpowszechnianiu informacji i idei, włączając sprawy, które nie są rozpowszechniane przez tradycyjne media. W ocenie Trybunału decyzja o blokadzie strony oznaczała, że skarżący nie mieli odpowiednich środków do dyspozycji by móc korzystać, dzielić się i rozpowszechniać materiały video o znaczeniu dla ich działań akademickich i edukacyjnych. Z tych przyczyn, skarga skarżących nie mogła zostać uznana za abstrakcyjne dywagacje co do legalności decyzji. Trybunał uznał również, że sady krajowe nie miały prawa nakazać całkowitej blokady dostępu do You Tube’a. Przepisy prawne, na których się oparły, pozwalały jedynie na ograniczenie dostępu do poszczególnych materiałów publikowanych w Internecie, które mogły stanowić czyn zabroniony. W związku z tym, ingerencja w prawa skarżących wynikające z Artykułu 10 nie miał podstawy prawnej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz