środa, 9 listopada 2016

Tydzień 45 - Magyar Helsinki Bizottság przeciwko Węgrom

Odmowa węgierskich władz udzielenia organizacji pozarządowej informacji dotyczącej pracy obrońców z urzędu stanowiła naruszenia prawa dostępu do informacji – wyrok Wielkiej Izby – Sprawa Magyar Helsinki Bizottság przeciwko Węgrom (18030/11), większością głosów 15 do 2: naruszenie Artykułu 10 (wolność wyrażania opinii) Konwencji.

Sprawa dotyczyła odmowy władz do udzielenia organizacji pozarządowej informacji dotyczącej obrońców z urzędu, z uwagi na to, że władze uznały, że informacja podobnie jak dane osobowe nie podlegała ujawnieniu zgodnie z węgierskim prawem. Trybunał uznał, że żądana przez organizację pozarządową informacja od policji była konieczna do ukończenia badań nad funkcjonowaniu systemu publicznej obrony prowadzonych przez nią w ramach jej działalności jako pozarządowa organizacja praw człowieka, w celu wywołania dyskusji co do tematu leżącego w oczywistym publicznym interesie. Zdaniem Trybunału, odmawiając dostępu do informacji władze krajowe osłabiły prawo skarżącej organizacji do wolności otrzymania informacji, w sposób uderzający w treść praw wynikających z Artykułu 10 Konwencji. Trybunał zauważył, że przedmiotem badań była skuteczność system publicznych obrońców, temat, który był blisko związany z prawem do rzetelnego procesu sądowego, prawem fundamentalnym w węgierskim prawie oraz prawem o nadrzędnym znaczeniu w Konwencji. Trybunał podkreślił, że skarżąca organizacja chciała jedynie zbadać postawioną tezę, że źle funkcjonował system ustanawiania tych samych obrońców. Trybunał uznał w szczególności, że prawo do prywatności obrońców z urzędu nie zostałoby naruszone, jeśli udzielono by informacji skarżącej, pomimo że żądanie udzielenia informacji dotyczyło danych osobowych, to jednak mieściło się w ramach spraw publicznych. Trybunał podniósł, że węgierskie prawo, zgodnie z interpretacją sądów krajowych, wyłączało jakąkolwiek wymierną ocenę praw skarżącej organizacji pozarządowej . do wolności wyrażania opinii. Trybunał zauważył, że w niniejszej sprawie ograniczenia skarżącej organizacji w zakresie proponowanej publikacji - która miała na celu wywołanie debaty w sprawie należącej do interesu ogółu – powinny były być poddane najwyższej kontroli. W końcu, Trybunał uznał, że argumenty rządu nie były wystarczające, by ukazać, że ingerencja była konieczna w demokratycznym społeczeństwie. Trybunał wskazał, że niezależnie od swobody pozostawionej państwu (margines swobody oceny), nie zachowano proporcjonalności pomiędzy zastosowanymi środkami (odmowa ujawnienia nazwisk obrońców z urzędu oraz liczby ich ustanowień w określonych okręgach) oraz prawnie uzasadnionym celem (ochrona praw innych). 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz